Niezależnie od tego, czy realizujesz konkretny plan treningowy, przygotowujesz się do zawodów, jeździsz do pracy czy po prostu jeździsz po parku dla przyjemności, niewygodne siodełko może szybko zmienić przyjemną jazdę w czystą torturę. Istnieje jednak kilka kroków, które możesz podjąć, aby znaleźć odpowiednie siodełko dla siebie i zapobiec bolesnym wrażeniom z jazdy. Skorzystaj z poniższych wskazówek, aby znaleźć swoje idealne siodełko rowerowe.
Nie zadowalaj się tym co jest łatwo dostępne na rynku rowerowym
Jeśli kupujesz nowy rower jest więcej niż prawdopodobne, że siodełko rowerowe, z którym jest dostarczany, będzie niewygodne (fabryczne siodełka zwykle nie są najlepsze, a używane siodełka to zupełnie osobna kwestia, lepiej ich nie używać). Chwilowo może Ci pasować, ale jeśli po kilku jazdach poczujesz się niewygodnie, zacznij szukać nowego. Kiedy już znajdziesz markę i model siodełka, które Ci odpowiada, prawdopodobnie warto kupić kilka. Nie ma nic gorszego niż znalezienie idealnego siodełka, a potem jego utrata, bo ten model został wycofany z produkcji.
Wypróbuj siodełko rowerowe przed zakupem
Najlepszą strategią poszukiwań jest wypróbowanie jak największej liczby siodełek przed ich zakupem. Wiele sklepów rowerowych, oferuje siodełka testowe, ale warto też zapytać znajomych i kolegów, posłuchać ich rekomendacji i być może wypróbować ich roweru.
Szerokie i miękkie nie oznacza wygodne
Najszerszy punkt siodełka powinien mieć mniej więcej taką samą szerokość jak kości kulszowe (kości wystające z pośladków). Szersze siodełko jest bez sensu i najprawdopodobniej doprowadzi do otarć i obolałości. Mierząc odległość między kośćmi kulszowymi i dodając do tego parametru 2 cm, uzyskasz dobry punkt wyjścia dla szerokości potrzebnego Ci siodełka.
Miękkie poduszki i żelowe nakładki mogą wydawać się dobrym pomysłem, ale w rzeczywistości mogą powodować więcej bólu, zamiast mu zapobiegać. Miękkie siodełko rowerowe zachęca do położenia na nim większego ciężaru, pod wpływem którego odkształca się, tworząc większą powierzchnię styku, co może prowadzić do zwiększenia bólu. Ponieważ zwisa ona pod kośćmi miednicy, jej materiał musi się gdzieś podziać, co skutkuje powstaniem nowych punktów styku, w których mogą pojawić się otarcia i drętwienia.
Znacznie ważniejsze jest, aby siodełko odpowiednio Cię wspierało i było stabilne (czego zresztą nie da się osiągnąć w miękkich siodłach, w których wyściółka przesuwa się z boku na bok). O komfort najlepiej zadbają porządne spodenki rowerowe z dobrą „pampersową” podszewką.
Długość i kształt siodełka rowerowego
Długość i kształt siodełka rowerowego w dużej mierze zależy od pozycji jazdy. Do triathlonów, wyścigów na czas i ogólnie agresywnej jazdy aerodynamicznej bardziej odpowiednie jest płaskie siodełko z długą i wyściełaną wylewką, które będzie wygodniejsze przy niższej pozycji jazdy. Do dłuższych wyścigów szosowych, lub jeśli preferujesz bardziej otwartą i luźną pozycję jazdy, bardziej odpowiednie będzie krótsze siodełko i być może takie z większym wygięciem na środku.